Zdrowa i szybka przekąska między posiłkami. Świetnie sprawdzi się także jako przystawka przed daniem głównym lub jako dodatek do niego. Uwielbiam pieczoną paprykę, jest miękka i słodka i rozpływa się w ustach. Oliwa i migdały podbijają tylko jej smak.
Składniki na 2 porcje:
- 3 czerwone papryki
- 100g sera feta
- 0,5 szkl. płatków migdałowych
- świeżo mielony pieprz
- 3 łyżki oliwy z oliwek
Papryki myjemy, osuszamy i układamy na suchej blasze na najwyższym poziomie piekarnika.
Pieczemy około 15-20 minut, aż papryka zacznie brązowieć. Wtedy ostrożnie przekładamy gorącą paprykę do zwykłych woreczków foliowych. Powinny mocno zaparować. Trzymamy je tak 10 minut.
Po tym czasie wyjmujemy warzywa, odkrawamy górną część papryki, tą od ogonka i kroimy resztę na mniejsze kawałki. Zdejmujemy skórkę. Pokrojoną paprykę układamy na talerzu, tak, aby kawałki na siebie lekko nachodziły. Ser feta kroimy w kostkę lub kruszymy i posypujemy paprykę. Polewamy całość oliwą i doprawiamy świeżo mielonym pieprzem.
Na koniec na gorącą suchą patelnię wsypujemy płatki migdałów i prażymy je, aż zaczną lekko brązowieć. Poruszamy patelnią, aby się nie przypaliły, a o to bardzo łatwo.
Posypujemy płatkami paprykę i podajemy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz