czwartek, 21 lipca 2016

Makaron z chorizo na ostro


Dzisiaj na tapecie hiszpańskie smaki. Gwiazdą dania jest chorizo. Odmian tej popularnej hiszpańskiej kiełbasy jest wiele, dlatego przed rozpoczęciem gotowania należy jej spróbować.Jeśli będzie  pikantna nie dodajemy już ostrej papryczki, no chyba, że lubimy piekielna ostrość.W przypadku łagodnego chorizo ostrość regulujemy papryczka. Tutaj też warto jej próbować, aby poznać skalę ostrości. Czasem możemy trafić na taka odmianę, która wypali nam gardło, wiec trzeba postępować ostrożnie.
Jeśli nie chcecie próbować takiej papryczki- ja sama tez tego nie robię, ewentualnie mąż – najlepiej dodawać jej do dania po trochu. Zawsze można dorzucić więcej, a jak już przesadzimy na początku to ciężko będzie danie uratować.
Kiedyś przyrządziłam tak curry, pokroiłam chilli i cale wrzuciłam. Było tak piekielnie ostre, ze mimo rozrzedzenia 2 dużymi jogurtami greckimi, nie byłam w stanie tego przełknąć. Tak wiec – uważajcie :)
 
Składniki:
  • 400 g makaronu spaghetti lub linguini w suchej masie
  • 170g kiełbasy chorizo lub węgierskiej
  • 1 pomarańczowa papryka
  • 0,5 bulwy kopru włoskiego
  • 30g kiełków groszku
  • 0,5 malej ostrej papryczki ( gdy chorizo jest pikantne pomijamy)
  • 130g małych pomidorków
  • Ew. śmietana 12% dla złagodzenia smaku
  • Sól 

Gotujemy makaron w osolonej wodzie zgodnie z czasem podanym na opakowaniu.
Chorizo kroimy w cienkie plasterki lub półplasterki i wrzucamy na rozgrzany na sucho wok lub patelnie.
Nie używamy żadnego tłuszczu, ponieważ wytopi się z kiełbasy. Kiełbasę podsmażamy około 5 minut, gdy zacznie się lekko zwijać, dodajemy posiekana papryczkę.
Następnie dodajemy półplasterki kopru włoskiego oraz paski papryki. Podsmażamy całość  około 7 minut. Próbujemy i ewentualnie doprawiamy solą.
Dodajemy pomidorki. Jeśli są duże możemy przekroić je na pół.  Dorzucamy polowe kiełków i dusimy jeszcze kilka minut. Wrzucamy ugotowany makaron wraz z odrobiną wody, tak, aby makaron się nie kleił.
Mieszamy całość. Na koniec wrzucamy resztę kiełków dla świeżości smaku.
Jeśli danie wydaje się wam zbyt pikantne dolewamy trochę śmietany i gotujemy z 2 minuty.
   




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz