Uwielbiam bób. Wyczekuję go zawsze niecierpliwie w sezonie. A potem gdy się gotuje, wyjadam go, parząc sobie palce. Tym razem wykorzystałam go w sałatce. Jest lekko pikantna dzięki oliwie z chilli. Jeśli jej nie macie, wystarczy posypać świeżo posiekanym chilli.
Składniki:
- 0,5kg bobu
- 2 garści rukoli
- 1 mały strąk czerwonej papryki spiczastej
- 0,5 pęczka koperku
- 100g wędzonego boczku w plastrach
- 5-6 suszonych pomidorów w oleju
- 2 łyżki oliwy z chilli
- 2 łyżki zwykłej oliwy
- 2 łyżki soku z cytryny
- 1,5 łyżki miodu
- 1 łyżeczka soli
- 0,5 łyżeczki cukru
Bób gotujemy z łyżeczką soli i pół łyżeczki cukru do miękkości. Boczek wytapiamy na suchej patelni i przekładamy na papierowe ręczniki. Gdy boczek ostygnie, kruszymy go na mniejsze kawałki.
Koperek siekamy, paprykę oczyszczamy z gniazd nasiennych i kroimy na półplasterki. Suszone pomidory kroimy na mniejsze kawałki.
Do salaterki wrzucamy rukolę,obrany bób, następnie paprykę, suszone pomidory, koperek oraz pokruszony boczek.
Z obu rodzajów oliw, soku z cytryny i miodu robimy gładki sos. Polewamy sałatkę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz