Ten tort sprawdzi się idealnie dla dzieci. Jest kolorowy, przyciągający wzrok, z pysznymi czekoladowymi drażetkami. Chyba żaden maluch mu się nie oprze!
Tort jest leciutki, z kakaowym biszkoptem i kremem straciattella. Przełożony odrobiną kwaskowego dżemu dla lepszego smaku.
Taki tort świetnie sprawdzi się na urodziny dziecka, jednak należy pamiętać, aby drażetki układać krótko przed podaniem, ponieważ drażetki pod wpływem wilgoci z kremu będą się odbarwiać.
Składniki:
- 2/3 szkl. mąki pszennej
- 1/3 szkl, kakao
- 5 jaj
- 2/3 szkl. drobnego cukru
- 500ml kremówki 30%
- 2 kopiaste łyżki serka mascarpone
- 2 łyżki cukru pudru
- 50g gorzkiej czekolady min. 70%
- 1 szkl, kwaskowego dżemu z mirabelki lub moreli
- 230g drażetek czekoladowych
- 1 szczypta soli
Białka oddzielamy od żółtek. Ubijamy białka ze szczyptą soli, aż piana będzie lekko sztywna. Następnie łyżka po łyżce dodajemy cukier. Gdy piana będzie gęsta, bez wyczuwalnych grudek cukru, dodajemy stopniowo żółtka. Następnie do masy przesiewamy mąkę oraz kakao. Delikatnie mieszamy szpatułką do połączenia się składników, można też krótko zmiksować na wolnych obrotach miksera, ale należy uważać, aby masa nie opadła zbyt mocno.
Piekarnik nagrzewamy do 170 stopni. Dno tortownicy o średnicy 28 cm wykładamy kołem z papieru do pieczenia, boki lekko natłuszczamy. Przelewamy ciasto i pieczemy 30 minut, aż do suchego patyczka.
Ostudzony biszkopt przekrawamy na 3 krążki. Każdy lekko skrapiamy wodą lub herbatą.
Dolny i środkowy krążek smarujemy równomiernie dżemem.
Śmietanę ubijamy z mascarpone i cukrem pudrem na krem. Na tarce ścieramy czekoladę i dodajemy do połowy kremu. Połowę kremu straciatella układamy na dolnym krążku biszkoptu posmarowanym dżemem, przykrywamy środkowym i pokrywamy resztą kremu. Tort przykrywamy ostatnim krążkiem i pokrywamy wierzch i boki tortu białym kremem.
Wstawiamy do lodówki. Krótko przed podaniem układamy na torcie czekoladowe drażetki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz