sobota, 2 lutego 2013

Lody bezowe z sosem czekoladowym

Rewelacyjny deser podpatrzony u Nigelli. Należy przygotować go kilka godzin wcześniej.
Przepyszny!

Składniki:

  • 1 litr lodów śmietankowych
  • 1 gorzka czekolada
  • 100 g bez
  • 5 łyżek śmietany 18%
  • 0,5szkl. malin

Pół tabliczki czekolady ścieramy na tarce na dużych oczkach. Kruszymy bezy na drobne kawałki.
Do miski przekładamy lody, wsypujemy bezy i czekoladę. Dokładnie mieszamy.
Prostokątne opakowanie po lodach albo formę keksową wykładamy folią spożywczą, tak, aby folia wystawała. Do formy przekładamy masę i wygładzamy wierzch. Zawijamy końce folii do środka i formę wstawiamy do zamrażarki na kilka godzin.
Przed podaniem rozpuszczamy resztę czekolady w kąpieli wodnej, dodajemy śmietankę. Mieszamy do uzyskania gładkiej masy.
Wykładamy lody na półmisek, przyozdabiamy malinami i polewamy fantazyjnie czekoladą.

Rada: polecam miękkie lody np. Algidy albo Grycana, takie lody nawet po wyjęciu z zamrażarki nie są mocno zmrożone i bez problemu wymieszamy je z bezami i czekoladą.

5 komentarzy:

  1. Naprawdę dobry pomysł na deser :)

    OdpowiedzUsuń
  2. wydaje mi sie, ze nigella nie uzywala lodow w tym przepisie. Ubijala smietanke ale nie na calkiem sztywno, dodawala troche rumu i do tego scierala czekolade i wkruszala bezy.... reszta, lacznie z zawijaniem i dekorowaniem taka sama...

    OdpowiedzUsuń
  3. Byc może Nigella robiła kiedyś lody bezowe jeszcze innym sposobem? W tym przepisie na pewno były lody, oglądałam jej program. No i nie ma rumu, wiec to musiał być jakiś inny przepis.

    OdpowiedzUsuń
  4. lodów z zasady, nie mrozi się po raz drugi, bo są niezdrowe a w skrajnych przypadkach wrecz trujące

    OdpowiedzUsuń
  5. lodów nie rozmrażamy całkowicie. Teraz lody od wielu producentów są często juz dość miękkie od razu po wyjęciu, z zamrażarki.Wymieszanie ze składnikami nie zajmie więcej niz parę minut,a w tym czasie lody na pewno sie nie rozmrożą. Gdy nakładamy sobie lody z pudełka, to tez je na chwile wyjmujemy i potem chowamy, to taka sama sytuacja. Gdyby lody były całkiem rozmrożone, aż na lodowa zupę to wtedy ponowne mrożenie byłoby to niezdrowe i groziłoby zatruciem. Tutaj jak wspomnialam- lodów nie rozmrażamy.

    OdpowiedzUsuń