Jestem tym typem kobiet, które całe życie są na diecie:P Niby staram się jeść zdrowo, ale pozwalam sobie na mniejsze lub większe grzeszki. Te grzeszki dotyczą niestety słodyczy, bez których nie umiem funkcjonować. O ile dania na obiad czy kolację można łatwo przyrządzić w sposób dietetyczny, o tyle ze słodkim jest większy problem. Większość ciast i deserów zawiera mąkę, cukier lub tłuszcz, a to zabójcy dla naszej figury. Postanowiłam odchudzić tradycyjne crumble, którego podstawą -oprócz owoców- są powyższe składniki.
W przepisie użyłam tylko 4 łyżek cukru brązowego. Aby było zdrowiej, można użyć stewii lub fruktozy.
W zależności od owoców jakich użyjemy , uzyskamy inny efekt smaku. W przypadku truskawek można zmniejszyć ilość cukru do 3 łyżek. Wtedy truskawek nie gotujemy, tylko zasypujemy łyżką cukru. W tym przepisie użyłam rabarbaru. Dla słodkolubnych 4 łyżki cukru to za mało, ponieważ crumble jest słodko kwaśne, dlatego zalecam zwiększenie ilości cukru, 1 łyżka więcej do kruszonki, a drugą można dodać do kompotu lub zasypać podgotowane owoce.
Składniki:
- 80 dag rabarbaru
- 5 łyżek otrębów żytnich
- 7 łyżek płatków owsianych górskich
- 5 łyżek otrębów owsianych
- 4 łyżki cukru brązowego
- 2 łyżki mąki pszennej
- 2 łyżki mąki żytniej
- 100g masła
- masło do wysmarowania foremki
Rabarbar myjemy, odcinamy końce. Obieramy dokładnie i kroimy na małe kawałki. Owoce przekładamy do garnka, zalewamy taką ilością wody, aby przykryła owoce.Zasypujemy 2 łyżkami cukru. Gdy kompot się zagotuje, gotujemy jeszcze minutę. Przecedzamy.
Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni. Foremkę smarujemy masłem, wykładamy rabarbar, wyrównujemy powierzchnię.
W dużej misce mieszamy otręby żytnie i owsiane, płatki górskie, oba rodzaje mąki oraz pozostałe 2 łyżki cukru. 80 g masła siekamy i dodajemy do miski. Wyrabiamy kruszonkę. Gotową kruszonkę wykładamy na owoce. Pozostałe 20 g kroimy na cienkie płatki i układamy na górze deseru.
Crumble wstawiamy do piekarnika na 25-30 minut.
Smakuje pysznie!
Polecam z dodatkiem jogurtu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz