Intensywnie czekoladowy tort, z ciemnym biszkoptem, lekkim kremem czekoladowym i posypką orzechowo-kawową. W zależności od alkoholu użytego do nasączenia o wyczuwalnym aromacie procentowym. Alkohol można oczywiście zastąpić herbatą. Ten tort najlepiej przygotować dzień wcześniej, aby smaki mogły się dobrze przegryźć.
Pieczemy biszkopt wieczorem, rozpuszczamy czekoladę w śmietance i wykańczamy tort następnego dnia, na kilka godzin przed podaniem. Rozpływa się w ustach!
Składniki:
- 6 jajek
- 200g cukru
- 100g mąki ziemniaczanej
- 100g mąki pszennej
- 2 kopiaste łyżki kakao
- 1 kopiasta łyżeczka proszku do pieczenia
- 400ml śmietany kremówki
- 100g czekolady mlecznej
- 200g czekolady gorzkiej
- 125g serka mascarpone
- 2 płaskie łyżki mielonej kawy
- 2 łyżki orzechów np. nerkowca lub włoskich
- 100 ml dowolnego likieru lub nalewki
Oddzielamy żółtka od białek. Białka ubijamy z solą na sztywno, powoli wsypujemy cukier, łyżka po łyżce.
Ucieramy tak długo, aż cukier będzie niewyczuwalny. Dodajemy żółtka, nadal ucieramy. Oba rodzaje mąki, proszek oraz kakao przesiewamy przez sito i łączymy z masą.
Boki tortownicy o średnicy 24 cm smarujemy delikatnie masłem lub margaryną. Z papieru do pieczenia wycinamy koło, którym wykładamy dno formy. Wlewamy ciasto. Biszkopt pieczemy 30 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni aż do tzw. suchego patyczka.
Gotowy biszkopt odstawiamy na chwilę do wystudzenia, odkrawamy ciasto od formy i delikatnie rozpinamy obręcz. Wyjmujemy ciasto i usuwamy papier do pieczenia.
Śmietankę podgrzewamy w garnuszku. Czekoladę mleczną oraz 120g czekolady gorzkiej łamiemy na kawałki i rozpuszczamy śmietance. Nie zagotowujemy! Gdy czekolada zacznie się rozpuszczać zdejmujemy garnuszek z ognia i mieszamy czekoladę, aż masa będzie idealnie gładka.
Odstawiamy do przestudzenia i wkładamy do lodówki na całą noc.
Rano ubijamy czekoladową śmietankę, dodajemy serek mascarpone.
Biszkopt przekrawamy na 2 lub 3 blaty, każdy nasączamy alkoholem wymieszanym z odrobiną wody.
Przekładamy kremem, zostawiając kilka łyżek na wierzch i boki.
Orzechy, kawę i 30g gorzkiej czekolady mielimy w blenderze. Resztą kremu smarujemy wierzch i boki tortu, obsypujemy boki posypką. Z reszty czekolady ścieramy fantazyjne wiórki.W tym celu czekoladę układamy prostopadle do siebie i ścieramy szerokim nożem w kierunku do siebie.
Dekorujemy wierzch tortu.
Tort wstawiamy do lodówki na kilka godzin, aby się przegryzł.
Wygląda niebiańsko. Tak lekko... Już czuję ten smak. Poza tym nutka likieru przekonuje mnie! :)
OdpowiedzUsuń