Cudowny sernik o smaku marakui. Niewysoki, bo pieczony w prostokątnej blaszce, tak, aby powstała kostka sernikowa. Proste składniki, łatwość wykonania, jak dla mnie sernik idealny.
Spód z ciasteczek digestive, które naprawdę robią robotę. Masa serowa z marakują, nie za słodka, niekwaśna, w sam raz. Aby smak marakui był bardziej dominujący, wierzch sernika można polać dodatkowo miąższem marakui. Gorąco polecam!
Składniki na blachę ok.20x25 cm:
- 250g ciastek digestive
- 115g masła
- 0,5 kg twarogu półtłustego
- 4 jajka
- 100g drobnego cukru
- 170g pulpy z marakui ( z puszki lub z świeżych owoców)
- 100 ml śmietany 30%
- 1 kopiasta łyżka mąki ziemniaczanej
- 1 łyżka startej skórki cytrynowej
- ew. 2 owoce marakui do przyozdobienia wierzchu
Ciasteczka kruszymy w malakserze. Masło roztapiamy i jeszcze ciepłym zalewamy pokruszone ciastka, mieszamy do połączenia się składników.
Blachę wykładamy papierem do pieczenia. Wsypujemy ciastka z masłem i dobrze ugniatamy płaską szpatułką. Blachę schładzamy, aby masło się zestaliło.
Twaróg blendujemy z cukrem i śmietaną. Miksujemy następnie z jajkami, dodając je stopniowo. Na koniec wlewamy pulpę z marakui, dodajemy skórkę oraz mąkę. Miksujemy do połączenia.
Masę serową wylewamy na schłodzony spód.
Sernik pieczemy około 25-30 min w piekarniku nagrzanym do 160 stopni. Wierzch powinien być jasny, ale dobrze wypieczony.
Ostudzony sernik przechowujemy w lodówce. Kroimy go również po schłodzeniu.
Przed podaniem możemy przyozdobić świeżym miąższem marakui.
sernik wygląda wspaniale:)
OdpowiedzUsuń