Mazurek na kruchym cieście w towarzystwie słodko kwaśnej malinowej marmolady i przykryty bezą.
Ciasto jest naprawdę lekkie, nie połamiemy sobie na nim zębów jak na kupnych mazurkach.
Połączenie malin i bezy czyni mazurka ciastem uniwersalnym, świetnym na każdą okazję, wystarczy wtedy nie dekorować go motywami wielkanocnymi.
Składniki:
- 20 dag mąki
- 10 dag cukru pudru
- 1 jajko
- 2 żółtka
- 1 cukier waniliowy
- 10 dag masła
- 0,5 słoika marmolady malinowej
- 3/4 szkl. cukru
- 3 białka
- polewy lub kolorowy lukier do dekoracji
Ucieramy masło. Jajko i żółtko ucieramy z cukrem pudrem i cukrem waniliowym na kogel mogel. Powoli dodajemy do masła, ciągle ucierając. Dodajemy mąkę. Ucieramy kilka minut. Blachę wykładamy papierem do pieczenia. Wyjmujemy ciasto i rozsmarowujemy je na papierze na kształt prostokąta. Ciasto będzie gęste i dość trudno się je rozsmarowuje, ale na pewno dacie radę! Grubość ciasta powinna być na około centymetr. Pieczemy w 180 stopniach około 20 minut, aż się lekko zarumieni. Ubijamy białka z cukrem. Po tym czasie ciasto wyjmujemy i smarujemy je marmoladą. Na wierzch wykładamy pianę z białek i równo wygładzamy. Pieczemy dalej około 20 minut.
Po tym czasie jeśli beza się nie zarumieni i nie zetnie ( wszystko zależy od piekarnika) zmniejszamy temperaturę do 150 stopni , ustawiamy tryb pieczenia na górną grzałkę i dopiekamy bezę 10-12 minut.
Ostudzonego mazurka dekorujemy dowolnie kolorowym lukrem lub polewami.
O mniam, musiał być pyszny :)
OdpowiedzUsuń