Dla większości topinambur jawi się prawdopodobnie jako dość zagadkowe warzywo. Małe, powykręcane bulwy, trochę przypominające ziemniaka.
W smaku lekko słodkawy, przypomina trochę skrzyżowanie selera, pietruszki korzeniowej i szparagów. Świetnie sprawdza się jako puree, można robić z niego chipsy lub przyrządzać zupy kremy. Opcji bez liku!
Dziś proponuję prosty krem z kilkoma składnikami. Szybki i pyszny!
Składniki na 2 porcje:
- 0,5kg topinamburu
- 1 duża pietruszka ( korzeń)
- 3 szkl.wody
- 1 mała cebula
- 2 ząbki czosnku
- 3 łyżki oleju
- sól
- pieprz
- 4 łyżki pestek dyni
- 3 łyżki posiekanej natki pietruszki
Warzywa korzeniowe myjemy, obieramy i kroimy w plasterki.
W garnku rozgrzewamy olej i podduszamy posiekaną cebulę. Doprawiamy solą i pieprzem. Dodajemy drobno pokrojony czosnek.
Dusimy 2 minuty, często mieszając i pilnując, aby czosnek się nie przypalił.
Dodajemy pokrojone warzywa, dusimy chwilę, mieszając.
Następnie zalewamy wodą, dodajemy jeszcze trochę soli i gotujemy aż warzywa zmiękną.
Blendujemy i doprawiamy ewentualnie do smaku.
Zupę rozlewamy do miseczek, posypujemy posiekaną natką i prażonymi na suchej patelni pestkami dyni.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz