Bardzo kruche i bardzo czekoladowe ciasteczka. Określenie "rozpływają się w ustach" nie jest przesadzone. Ciasteczka nie są jednak robione na zwykłym kruchym cieście, tutaj surowa masa jest luźniejsza i ciastka są wyciskane przy pomocy rękawa cukierniczego i ozdobnej końcówki ( tylki). Jeśli nie posiadacie rękawa ani tylki jest na to sposób. Surowe ciasta wkładamy do woreczka śniadaniowego, ucinamy rożek i wyciskamy z ciasta kształt pałeczek.
Składniki:
- 125g miękkiego masła
- 175g mąki
- 6 łyżek cukru pudru
- 3 łyżki mąki kukurydzianej
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 150g czekolady deserowej dobrej jakości, min, 50% zawartości kakao
- ew. posypka cukrowa
Masło ucieramy z cukrem na puch. Stopniowo dodajemy przesiane mąki wraz z proszkiem.
Na gazie umieszczamy garnek z wodą i ustawiamy na niej metalową miskę z 75 g czekolady. Miska nie może dotykać wody. Czekamy, aż czekolada się rozpuści, po czym mieszamy ją i jeśli jest zbyt ciepła odstawiamy na chwilę na bok. Letnią, lejącą się czekoladę dodajemy do ciasta i ponownie miksujemy.
Blachę wykładamy papierem do pieczenia lub specjalną matą do pieczenia.
Do woreczka wkładamy tylkę z otwartą gwiazdką, ucinamy końcówkę, tak, aby tylka wyszła nam trochę z woreczka i nakładamy ciasto. Uważamy, aby ciasto nie wyszło nam dołem. Przesuwamy ciasto w woreczku, tak aby zeszły ewentualne pęcherzyki powietrza.
Wyciskamy ciastka na blachę, długość to 3-4 cm, zależy jak lubicie.
Ciastka pieczemy w piekarniku nagrzanym do 190 stopni około 13 minut.Pod koniec pieczenia zerkamy co chwilę, aby ciastek nie przypalić.
Upieczone ciastka przekładamy na kratkę do wystudzenia.
Resztę czekolady roztapiamy w kąpieli wodnej jak wcześniej i dekorujemy dowolnie ciasteczka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz