niedziela, 20 grudnia 2020

Śledzie z marynowanym imbirem i różowym pieprzem

 



Kolejna wariacja na temat śledzika. Tym razem trochę odchudzonego, bo bez dużej ilości oleju lub śmietany. Tym razem bardziej na ostro i bardziej orientalnie. Mam nadzieję, że wpis ucieszy tych co na diecie:)

Składniki:

  • 4 płaty śledziowe typu matjas
  • 0,5 szkl. marynowanego różowego imbiru
  • 2 łyżeczki różowego pieprzu
  • 1,5 płaskiej łyżeczki płatków chilli
  • 5 łyżek oleju sezamowego
  • 3 łyżki zalewy z marynowanego imbiru
  • 2 łyżki oleju rzepakowego
  • ewentualnie sól


Śledzie moczymy w zimnej wodzie, kilkukrotnie zmieniając wodę.
Następnie kroimy ryby na małe kawałki ( plasterki grubości palca).
Do miseczki wlewamy oba rodzaje oleju, zalewę, płatki chilli oraz rozgnieciony w moździerzu różowy pieprz. Całość dobrze mieszamy.
Do sosu dodajemy płatki imbiru -jeśli są duże rwiemy je na mniejsze kawałki. Dokładamy kawałki ryby i całość delikatnie mieszamy. Próbujemy- jeśli ryba będzie mało słona ( czasem zdarzają się takie śledzie), wtedy doprawiamy dodatkowo solą.
Rybę wraz z sosem przekładamy do słoika lub salaterki.
Śledzie najlepsze będą następnego dnia, gdy smaki się przegryzą.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Kliknij "Starsze posty", aby zobaczyc pozostałe przepisy.