W tym roku po raz pierwszy zrobiłam takiego śledzia. Ta potrawa charakteryzuje się słodkim posmakiem dzięki rodzynkom i śliwkom. Smak cebuli i majeranku zostaje stłumiony przez przecier pomidorowy, a całość przełamują śledzie. Przepyszna kompozycja!
Składniki na małą miseczkę:
- 4 duże filety śledziowe
- 1 szklanka mleka
- 10 śliwek suszonych
- 1 garść rodzynek
- 5 cebul
- 3 łyżki oleju
- 1 łyżka suszonego majeranku
- 3 łyżki przecieru pomidorowego
- sól
- pieprz
Śledzie moczymy w zimnej wodzie przez kilka godzin, kilkukrotnie zmieniając wodę.
Następnie odlewamy wodę i zalewamy ryby zimnym mlekiem. Odstawiamy na godzinę.
Cebulę kroimy w piórka i szklimy na oleju. Solimy do smaku.
Rodzynki zalewamy gorącą wodą, aby zmiękły. Śliwki płuczemy pod ciepłą wodą i przepoławiamy.
Gdy cebula się zeszkli, dodajemy rodzynki i śliwki, podsmażamy parę minut.
Dodajemy przecier i majeranek oraz pieprz. Dusimy 5- 10 minut na małym ogniu.
Odstawiamy do ostygnięcia.
Śledzie wyjmujemy z mleka i kroimy w dzwonka.
W szklanej misce układamy najpierw mieszankę cebulową, następnie śledzie i tak, aż do wyczerpania składników. Ostatnią warstwą powinna być cebula. Wkładamy do lodówki.
Śledzie najlepsze są następnego dnia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz