Postanowiłam w tym roku sama przygotować barszcz biały. U mnie w domu nigdy nie jadało się takiej zupy, jeśli już, to w Wielką Sobotę gotowałam sobie barszcz biały z torebki.  Jednak od dawna nie jem już dań gotowych, sproszkowanych., przetworzonych. Wyznaję ideę, że najlepsze i najzdrowsze jest to, co przygotuję sama. Dlatego nikt nie znajdzie u mnie gotowych mieszanek przyprawowych, kostek rosołowych, gotowych sosów. Zgodnie z moimi założeniami, nie zjem już barszczu z torebki. Musiałam przygotować go sama. Zabrałam się za to z lekką niepewnością. Znam co prawda główne składniki, ale o ostatecznym smaku decydują jednak niuanse. Muszę nieskromnie przyznać, że mam jednak wyczucie, barszcz wyszedł wyśmienicie:))
Składniki :
- 1,5 kiełbasy zwyczajnej
 
- 1 biała kiełbasa
 
- 4 jajka
 
- 0,5 litra zakwasu na żurek
 
- 2 marchewki
 
- 2 pietruszki korzeniowe
 
- 1 mały seler
 
- 1 garść grzybków suszonych
 
- 3 liście laurowe
 
- 3 ziela angielskie
 
- 1 łyżeczka soli
 
- 4 kulki pieprzu czarnego ziarnistego
 
- 2 ząbki czosnku
 
- 2 łyżki majeranku
 
- 4 łyżki śmietany do zup 18%
 
- ew. sok z cytryny
 
- rzeżucha
 
Zagotowujemy 2,5 litra wody. Do garnka wrzucamy obrane i pokrojone warzywa, liście laurowe, ziele angielskie, sól i pieprz. Gotujemy, aż warzywa będą miękkie. Następnie zupę przecedzamy.Kiełbasy kroimy w plasterki. Dodajemy do zupy wraz z grzybkami. Gotujemy 15 minut. Następnie dodajemy zakwas, przetarty przez praskę czosnek oraz majeranek. Gotujemy 15 minut. Zabielamy zupę śmietaną. Doprawiamy ewentualnie solą i pieprzem oraz sokiem z cytryny, jeśli zupa jest mało kwaśna.
Jajka gotujemy na twardo, obieramy i kroimy w ósemki.
Do głębokich talerzy wkładamy po kilka plasterków kiełbasy oraz kilka kawałków jajka. Zalewamy zupą, posypujemy rzeżuchą.
Jeśli  ktoś miałby ochotę na bardziej treściwą zupę, wtedy razem z kiełbasą dodajemy 3 ziemniaki, pokrojone w kostkę. Smacznego!